niedziela, 28 sierpnia 2011

No i mamy koniec wakacji, tyle miałam planów, a połowę z nich zrealizowałam. Mimo okropnej pogody było pięknie i będzie co wspominać. W tym roku wyjątkowo mocno mi się nie chce wracać do szkoły. Zawsze chociaż troszkę tęskniłam, a teraz nic.. Zbyt krótki, szybki i bez plaży praktycznie był ten odpoczynek. No ale trzeba iść dalej z podniesioną główką i się nie spinać na zapas! Trzeba powiedzieć "chce mi się iść do szkoły i się uczyć", wtedy staje się to faktem CZASEM :D
zdjęcia z dzisiejszego spacerku





sobota, 20 sierpnia 2011

na wsi

 Pogoda nas nie rozpieszcza, wakacje mijają niesamowicie szybko.
Zdążyłam jeszcze pojechać na wieś i powyżywać się artystycznie, mam nadzieje, że nie ostatni raz w te 'lato' ;)













poniedziałek, 15 sierpnia 2011